25 cze 2018

KENZO, VERSACE, PRADA, LV, MOSCHINO - AUTUMN/WINTER 2018/19


Ktoś z Was (czytelników) jakiś czas temu zaproponował mi dodanie wpisu 
z modą męską, długo nad tym myślałam, dużo szukałam, czytałam.. aż w końcu jest!
 Przedstawiam Wam kolekcję na jesień-zimę 2018-2019!

Podczas pokazu najnowszej kolekcji domu mody Kenzo królowały futrzane płaszcze,
metaliczne torby z kolorowymi haftami, a w większości stylizacji pojawił się wzór 
kolorowej panterki. Modele na wybiegu zaprezentowali satynowe golfy; skórzane kardigany,
kraciaste spodnie, płaszcze oraz kurtki, retro swetry bez rękawów z dekoltem w serek,
kapelusiki typu "bucket" oraz różnokolorowe (żółte, pastelowo fioletowe, czerwone) spodnie.
Jeśli chodzi o męskie okrycia wierzchnie, to francuski dom mody na kolejny jesienno-zimowy
sezon proponuje niestandardowe modele trenczy w kolorystyce granatu, budrysówki oraz kurtki
i płaszcze w estetyce lat 70. ze (wspominaną wcześniej) kolorową panterką na
 kołnierzach i klapkach. Dla śmielszych mężczyzn duet projektantów przygotował metaliczne
spodnie, transparentne koszule w drobne kwiatowe wzory oraz marynarki z przedłużonymi
ramionami i ściągaczami na rękawach. Jeśli chodzi o kolekcję damską, modelki podczas pokazu
ubrane były w spódnice i sukienki z komiksowymi printami, długie skórzane płaszcze oraz
komplety spódnic i okryć we wzór ocelota. Na wybiegu zaprezentowany został także duży wybór
marszczonych sukienek, bluzek i spódnic w różnokolorowe kwiatowe wzory oraz (odpowiednich
na karnawał) cekinowych prostych sukienek przed kolano, które zostały zestawione z równie
błyszczącymi kozakami i długimi rękawiczkami. W kolekcji pojawiły się też iskrzące 
cyrkoniami swetry i analogiczne do kolekcji męskiej romantyczne transparentne zestawy
w drobne kwiaty.



Pokaz Versace to totalny miszmasz! 
Ikoniczne dla włoskiego domu mody komponenty zostały zinterpretowane na nowo
dla młodszych odbiorców i różnych subkultur. Modele i modelki zaprezentowali 
bogactwo wzorów i kolorów, kratę w żółtym, czerwonym i niebieskim kolorze, długie 
płaszcze z motywami zebry i tygrysa, pasiaste marynarki, przezroczyste delikatne materiały 
z aksamitnymi wzorami i oczywiście kultowy wizerunek tygrysa. Wiele projektów stanowiło
patchworkowy twist wszystkich tych deseni, niektóre sylwetki przypominały mundurki rodem
ze szkoły prywatnej, inne za to ekstrawaganckich businessmanów. Zadziwiły także dodatki,
męskie torby podróżne przypominające aksamitne zasłony, szaliki z nazwą domu mody,
podobne do tych znanych ze stadionów oraz trampki z grubą podeszwą.


 
Na pokazie Prady możemy zobaczyć oversizowe marynarki o przedłużonych ramionach
zestawione ze spódnicami przed kolano, modelki paradowały po wybiegu głownie ubrane
w męskim stylu, w białych koszulach i pod krawatem. Miuccia Prada tym razem na warsztat
wzięła stereotypowych urlopowiczów. Nie zabrakło interpretacji męskiej wakacyjnej wzorzystej
koszulki z krótkim rękawem, która w przypadku damskich sylwetek zestawiona została ze 
skórzanymi rękawiczkami, a u mężczyzn z retro pulowerami i spodenkami kąpielowymi.
Nieodłącznymi atrybutami stylowych turystów są według Prady zawieszane na szyjach torebeczki
na dokumenty i gotówkę i identyfikatory przypięte do paska lub klapy marynarki. Oprócz tego,
włoska projektantka przygotowała swoich klientów na obfite deszcze. Większość projektów 
wygląda na nieprzemakalne. Poza tym, spójrzcie na żółte kapelusiki rodem z kutra rybackiego!
Kolorystyka kolekcji nawiązuje do projektu "Black Nylon". Czarne są jednorzędowe kurtki
i płaszcze, czapki i kapelusze typu "bucket" oraz męskie spodnie z szerokimi nogawkami.
Ponadto na wybiegu pojawiły się szare garnitury, kurtki kangurki oraz okrycia wierzchniowe
w intensywnych odcieniach zieleni, fioletu i czerwieni.

 
Kim Jones - dyrektor kreatywny francuskiego domu mody inspiracje kolekcji oparł głównie
na podróżach i stworzył ubrania, które sprawdzą się dobrze w każdym krajobrazie na świecie.
Jones zaczerpnął style oraz motywy z Dzikiego Zachodu aż po Daleki Wschód i swobodnie
je ze sobą wymieszał. Na wybiegu pojawiły się m.in. inspirowane Syberią: kożuchy z norek,
klasyczne kaszmiry i wełna z wikunii. Kluczowym wzorem kolekcji były fotografie zrobione
z helikoptera podczas lotu nad Kenią, a neonowo cytrusowe akcenty kolekcji nawiązywały do
świata wspinaczki i kolorystyki ubrań technicznych. Detale w stylu alpinistycznym można było
zauważyć również na akcesoriach - klamrach i zapięciach. Paleta kolorów ubrań to w głównej
mierze neutralne barwy ziemi, pustynne i górskie odcienie piaskowca, granitu, oliwek i kamienne
szarości. Jak przystało na Jonesa - w kolekcji znalazło się dużo elementów inspirowanych odzieżą
sportową. Modele chodzili po wybiegach w krótkich szortach połączonych z obcisłymi legginsami
oraz masywnych butach przypominających te do trekkingu. Brytyjczyk na nowo zdefiniował luksus
i uczynił go praktycznym - nie pozbawiając przy tym szlachetności. Projektant zwrócił się także
ku przyszłości i uznał tytan za nowy metal szlachetny. Ozdobił nim wykończenia strojów 
i dodatków. Nowością w dziale galanterii stały się wytłoczone napisy "Louis" lub
"Vuitton" na skórzanych torbach.

 



Pokaz Moschino można uznać za wyjątkowo unisexowy. Zarówno modele, jak i modelki
na wybiegach prezentowali gorsety, prążkowane garnitury, wełniane szare płaszcze i zaskakujące
skórzane maski (niczym meksykańscy zapaśnicy w wersji S&M). Modelki przypominały Angelinę
Jolie z filmu "Czarownica" - po wybiegu chodziły w powłóczystych sukienkach do ziemi, a na 
głowie doczepiono im rogi. To nie koniec skojarzeń z hollywoodzką produkcją. W najnowszej
kolekcji zaprojektowanej przez Jeremy'ego Scotta dla Moschino, tak jak w garderobie tytułowej
wiedźmy - przeważała czerń, lateks i licowana skóra. Modelki zaprezentowały lśniące golfy,
spódnice ze sznurowaniami oraz kurtki wykończone piórami. Wśród propozycji dla mężczyzn
znalazły się: skórzane spodnie, smokingowe i dwurzędowe marynarki, trencze oraz wyzywające
lateksowe slipy. Patrząc na ubrania poddane dekonstrukcji i ozdobione skórzanymi szelkami,
nie można oprzeć się skojarzeniom ze stylistyką S&M. W kolekcji włoskiego domu mody pojawiły
się także akcenty w różnych odcieniach koloru khaki i wzory przypominające renesansowe obrazy.
Scott nie zapomniał o adekwatnych dodatkach - klimat podkręcał damskie sznurowane kozaki 
za udo oraz skórzane czapki z daszkiem, kaszkiety i kapelusze. Oprócz tego, na wybiegu pojawiły
się też spodnie, koszule, sukienki, płaszcze oraz marynarki pokryte napisami.



źródło: ELLE, KENZO, VERSACE, PRADA,
LOUIS VUITTON, MOSCHINO.

5 komentarzy:

  1. Jak mogłaś zapomnieć o Gucci 😭

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, niektóre stylizacje robią wrażenie! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie tu moda wszystkie pokazy mam wrażenie jakby robiły ludziom wodę z mózgu pokazują byle co a ludzie od razu że hit mody. Rozumiem że to nie wasza wina że to promujecie ale po co to nazywać moda :) półki się ubierają modnie a nie wybiegowcy..

    OdpowiedzUsuń
  4. No niektóre stylizacje konkret XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń