MARZENIA

Nadejście nowego roku zainspirowało mnie do stworzenia własnej "listy marzeń".
Jestem zwolenniczką teorii, mówiącej o tym, że to co zapisane staje się rzeczywistością.
Jeśli masz jakieś marzenie - weź kartkę i zapisz je.

Skąd wiem, że moje marzenia się spełnią?
To proste..na mojej liście wypisałam tylko takie rzeczy, które są możliwe.
Ale nie do końca taki miałam zamiar, po prostu okazało się, że nie potrafię
umieścić na niej niczego co nie mieściłoby mi się w głowie jako 'realne'.
 Na szczęście mam dość szerokie pojmowanie tego co realne i wierzę
w to, że udadzą mi się rzeczy, które prawdopodobnie powinny znaleźć się
na liście "w strefie bajek", gdyby nie moje optymistyczne podejście do życia.

Jeśli któryś z tych punktów nagle mi się odwidzi,
nie będę miała skrupułów przez jego wykreśleniem.
Jesteśmy tylko ludźmi, myśląc w dodatku, możemy zmienić zdanie.
Kto wie, ile z tych marzeń będzie dalej moimi marzeniami za 5 czy 20 lat?
Na pewno kilka rzeczy dojdzie do listy. Byłoby dziwne, gdyby moja lista się
nie zmieniała, bo większość pozycji jestem w stanie odhaczyć w ciągu
następnych kilku dni.

Polecam spisanie podobnej listy, choćby po to, by przypomnieć sobie,
co tak naprawdę chcemy robić w życiu. :)

Wszystkie moje marzenia, które tutaj były - zostały spełnione.

 Obecnie nie mam żadnych  :)