Dziś bluzka w panterkę, którą mam od pewnego czasu.
Wpis miał pojawić się już dawno, ale po obejrzeniu zdjęć uznałam, że to jednak nie jest dobre zestawienie i się przebierałam.
Kilka godzin temu powstały te, stylizacja nie była przemyślana - pierwsze co wyciągnęło się z szafy
+ w końcu mogę pokazać Wam swój bezrękawnik, który mam od 3? lat.
Całkiem o nim zapomniałam, ale na pewno jeszcze kiedyś go zobaczycie.
Zostawiam Was ze zdjęciami, miłego wieczoru. :)
bluzka - tutaj
bezrękawnik - House
buty - DeeZee
Przyznam ze to tak troche blacharsko wyszlo ;) w legginsach to najlepiej ćwiczyć
OdpowiedzUsuńBluzeczka jest świetna! Chcę taką! :)
OdpowiedzUsuńOo tak świetna, polecam :)
UsuńŚwietna jest ta bluzka, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tej bluzie :)
OdpowiedzUsuń